Pictures by Marta
Weekendy majowe od wielu lat spędzam w Tatrach Zachodnich, ponieważ turystyka górska jest jedną z moich pasji. Tegoroczny wyjazd w góry był dla mnie okazją do sfotografowania nietypowego dla mnie stroju. Jak już zapewne zauważyliście do tej pory na moim blogu nigdy nie pojawiły się niebieskie ani granatowe jeansy. Wszystko przez to, że po prostu ich nie lubię i zakładam je wybierając się w góry lub idąc na ognisko. Sportowych butów nie znoszę równie mocno jak jeansów, dlatego rezygnuje ze szpilek lub balerin jedynie na górskich szlakach i zajęciach fitness. Mam nadzieję, że spodoba się Wam taka jednorazowa odmiana na moim blogu, ponieważ raczej nieprędko zobaczycie mnie znowu w takim stroju.;)
Na wyjeździe nie mogłam się oczywiście obyć bez mojego nałogu, czyli Cherry Coke.;)
Schronisko na polanie Chochołowskiej.
SWEATER: United Colors of Benetton
JACKET: Alpinus
T-SHIRT: Gryfnie
WATCH: Adriatica
BRACELETS: music store
JEANS: Wrangler
BOOTS: La Sportiva
You look pretty and natural.
OdpowiedzUsuńświetna biżuteria i bardzo ładne miejsce!
OdpowiedzUsuńHi Dear,
OdpowiedzUsuńYou have a wonderful style and I would like to
invite you to join www.STARPIQ.com
It is a New Fashion Community where you can share your looks and get stars from bloggers, editors and fashion stylist/designers.
Hope to see you soon on STARPIQ
Nicoleta
www.nicoleta.me
Przepiękne zdjęcia i bardzo fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
DaisyLine
Zazdroszczę Ci wycieczki! Wolnych dni, pogody. I uwielbiam Colę Cherry <3
OdpowiedzUsuńWygladasz tak niewinnie w tej stylizacji:)
OdpowiedzUsuńa jak tak tęsknię za górami! Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńI w takich casualowych zestawieniach wyglądasz bosko! ;d
Świetnie zdjęcia i super wyglądasz!
OdpowiedzUsuńsuper! ;)
OdpowiedzUsuń